Piszemy dialog z Jay'em to tak jak w temacie "Dailog z Richie'm".

J.: Co chcesz na obiad?

Ja:moze byc lasagne

J.: Ok.

Ja: Co bedziemy robic po obiedzie

J.: Ja jak na razie nie mam pomysłu a Ty masz??

Ja; możebysmy cos obejrzeli

J.: Ok, a jakie filmy mamy?

Ja;trzeba zobaczyc

J.: A gdzie są??

Ja; wiekszy problem

J.: Aha :D

Ja: trzeba sprawdzić pod łózkiem

J.: Ok, już szukam

Ja; pomoge ci

J.: Nie poczekaj mam jakieś 2.

ja: jakie

J.: Hmm.. to chyba jakiej horrory.

R: Pewnie richie je tu zostawił przecierz przy ostatniej wizycie unas spał tu i pewnie po nocach oglądał

J.: No pewnie tak, trzeba je mu oddać.

Ja: zadzwonie żeby przyjechał

J.: Nie ja mu zaniose.

Ja; To ja pójde z tobą dawno go nie widziałam

J.: Ok, a przy okazji zobaczymy jak im się razem mieszka.

Ja: ale sie zaśiedzieliśmy u nich, wyszlismy o 14 a już jest 18. Fajnie ze się Richie żeni

J.: Nom ale on to mnie zawsze wyprzedzi (już jesteśmy w domu) już od miesiąca to noszę przy sobie. Proszę, wyjdziesz za mnie?

Ja; (mdleje) (pare minut poźniej w sypialni) oczywiście że za ciebie wyjde.

J.: Ale powiedz szczerze!!

Ja: noi a dlaczego miałabym nie wyjśc za ciebie  mąz, bardzo chce

J.: To super!!! :jupi: :jupi2:

Ja; Jay przestan udusisz mnie i z kim sie ożenisz?

J.: Jak się zgodzisz 100% to z Toba.

Boże tak sie ciesze ze sie ozenimy

J.: Ja też!!

Ja.; wiesz byłam razem z narzeczoną Richiego w kościele bo ona chciała ustalić termin ślubu, i ja zobaczyłam że w 7 lipca tego roku jest akurat wolne i teraz tak pomyślałam że jeżeli jeszcze jest wolne to my byśmy wzięli co ty na to?

J.: Oczywiście!!